Czy refluks skazuje mnie na bezruch?
KRYSTYNA POGOŃ • dawno temu • 5 komentarzyChoroba refluksowa żołądkowo – przełykowa (w skrócie nazywana GERD) jest jednym z tych schorzeń układu pokarmowego, które wiąże się z poważnym dyskomfortem w codziennym funkcjonowaniu. Problem ten jest bardzo powszechny, bo dotyka aż 10-20% osób dorosłych. O tym, że cierpimy na to schorzenie świadczy występująca przez ponad tydzień zgaga lub regurgitacja (zawracanie treści pokarmowej do przełyku). Choć choroba ta nie zagraża życiu to jednak jest nieprzyjemna i wymaga wprowadzenia wielu zmian w codziennym trybie życia.
Przyczyną refluksu na poziomie czynnościowym jest przełamanie naturalnych mechanizmów obronnych organizmu związane z obniżeniem napięcia dolnego zwieracza przełyku. Prowadzi to do powstawania takich objawów jak: zgaga oraz regurgitacja, a w dalszej konsekwencji do uszkodzenia nabłonka w obrębie działania kwaśnej treści żołądkowej. Przyczyną tego schorzenia może być nadmierne wydzielanie kwasu żołądkowego, nieprawidłowości w budowie anatomicznej przełyku lub żołądka, zaburzone opróżnianie żołądka. Często refluks towarzyszy chorobom metabolicznym, zwłaszcza cukrzycy, a w ostatnim czasie zwraca się także uwagę na znaczenie czynników genetycznych. Duże znaczenie mają także uwarunkowania środowiskowe — występowanie otyłości, spożywanie alkoholu, palenie tytoniu i niska aktywność fizyczna są czynnikami ryzyka choroby refleksowej.
W leczeniu choroby refluksowej stosuje się głównie farmakoterapię mającą na celu obniżenie wydzielania soku żołądkowego lub jego zobojętnianie. W zaawansowanych przypadkach refluks wymaga także interwencji chirurgicznej. Warto jednak zwrócić uwagę, że podstawowym zaleceniem Polskiego Towarzystwa Gastroenterologicznego jest przekonanie pacjenta do zmiany diety i stylu życia, gdyż u większości chorych wywołuje to znaczącą poprawę jakości życia.
Postępowanie dietetyczne przy refluksie składa się z 3 etapów:
- eliminacja z diety produktów potęgujących objawy refluksu, w tym szczególnie zgagę,
- eliminacja z diety produktów obniżających napięcie zwieracza przełyku,
- wprowadzenie do diety produktów o działaniu łagodzącym symptomy choroby.
Stan pacjentów z refluksem żołądkowo – przełykowym pogarsza spożywanie następujących produktów:
- Działające drażniąco na ścianę przewodu pokarmowego — zalicza się tu produkty kwaśne lub ostre, będą to więc przede wszystkim owoce i soki z nich otrzymane, kwaśne warzywa, jak pomidor, kiszonki i marynaty oraz dania zawierające znaczący dodatek przypraw, w tym szczególnie pieprzu i ostrej papryki. Składniki zawarte w ostrych przyprawach mogą wpływać na receptory nerwów czuciowych w podrażnionej błonie śluzowej przełyku i powodować ból.
- Stymulujące wydzielanie soku żołądkowego – są to mięta i delikatne przyprawy ziołowe, wywary mięsne i grzybowe, soki z owoców cytrusowych oraz kawa i alkohol.
- Produkty pełnoziarniste oraz tłuste mające tendencję do dłuższego przebywania w żołądku w porównaniu z produktami o niskiej zawartości błonnika pokarmowego i tłuszczu, co zwiększa czas, w którym może dojść do ich zawrócenia do górnego odcinka przewodu pokarmowego.
- Produkty stymulujące wydzielanie substancji endogennych obniżających napięcie dolnego zwieracza przełyku (jak dopamina, sekretyna czy cholecystokinina), zalicza się tu czekolada, banany czy produkty będące źródłem amin biogennych, szczególnie ryby.
Osobom cierpiącym na refluks żołądkowo – przełykowy zaleca się spożywanie posiłków lekkostrawnych, które nie będą wydłużały pasażu przez żołądek, a także niewielkich objętościowo, co wpływa na obniżenie ciśnienia brzusznego. Z tego też powodu zaleca się spożywanie posiłków 5–6 razy dziennie, najlepiej w regularnych odstępach czasu. Ponieważ w pozycji leżącej dochodzi do wzrostu ciśnienia brzusznego zaleca się, aby po spożyciu posiłku pozostawać przez co najmniej 2–3 godziny w pozycji pionowej. Nie należy też planować czynności wymagających zginania ciała bezpośrednio po posiłku. W celu zmniejszania ciśnienia brzusznego zaleca się także noszenie luźnych, nieuciskających w okolicy tułowia strojów.
Jak jednak pogodzić takie zalecenia dotyczące diety i trybu życia z aktywnością fizyczną? Wiele ćwiczeń, które wywołują napięcie w obrębie brzucha dodatkowo potęguje objawy chorobowe. Jak zmieścić trening między kolejnymi 6 posiłkami, zachowując na dodatek odpowiedni odstęp bezpośrednio po jedzeniu? Jest to swego rodzaju paradoks – z jednej strony brak aktywności fizycznej zwiększa ryzyko wystąpienia refluksu i może pogłębiać stan chorobowy, z drugiej jednak strony sama aktywność fizyczna wiąże się z intensyfikacją zgagi i bieżącego dyskomfortu. Dlatego też wiele osób cierpiących na refluks ma przekonanie, że nie może podejmować aktywności fizycznej.
Problemem dla osób aktywnych cierpiących na refluks jest zapewnienie odpowiedniej podaży energetycznej stosując się do zasad lekkostrawnej diety z posiłkami o małej objętości. Dla przykładu pokrycie zapotrzebowania energetycznego dorosłego mężczyzny regularnie podejmującego aktywność fizyczną może wymagać dostarczenia od 2500 do ponad 3500 kcal dziennie. Zakładając równo energetyczny podział pomiędzy sugerowane 6 posiłków przekłada się to na wartość energetyczną jednego posiłku w granicach 420–580 kcal. Przygotowanie posiłków o podanej wartości kalorycznej oznacza dania dość duże objętościowo. Alternatywą są dania o wyższej gęstości energetycznej, przy czym osiągnięcie tego celu jest możliwe często poprzez zwiększenie zawartości tłuszczu, w związku z czym dania stają się ciężkostrawne. Jak więc widać obydwa te systemy opracowania dań mogą się przyczyniać do pogłębiania objawów choroby refluksowej. Z kolei nasilenie zgagi utrudnia ćwiczenia fizyczne, szczególnie jeżeli są one związane ze zginaniem ciała co ma miejsce podczas treningu siłowego.
Jak więc zaplanować dietę i aktywność fizyczną cierpiąc na chorobę refleksową?
- Należy zwiększyć ilość posiłków do około 7–8, co wpływa na zmniejszenie objętości i ładunku energetycznego poszczególnych dań.
- Zaleca się trening w godzinach przedpołudniowych, ale po około dwóch godzinach od zjedzenia śniadania.
- W ramach śniadania sugerowane jest spożycie posiłku na bazie węglowodanów z niewielką ilością tłuszczu mlecznego w formie śmietany. W diecie osób cierpiących na GERD należy preferować tłuszcz mleczny ze względu na jego wysoki stopień zemulgowania czyniący go jednym z najłatwiej przyswajalnych wysokoskoncentrowanych źródeł energii.
- Na około 30 minut przed treningiem zalecane jest spożycie 200 ml napoju na bazie wody alkalicznej o wysokiej koncentracji cukru.
- Pierwszy posiłek po treningu powinien się składać z łatwo przyswajalnego źródła białka pełnowartościowego, które umożliwi odbudowę włókien mięśniowych.
- W diecie osób cierpiących na GERD o wysokiej aktywności fizycznej szczególnie ważna jest suplementacja składnikami o działaniu przeciwutleniającym (jak witamina C i związki fenolowe), gdyż wiele dobrych źródeł tych składników odżywczych, jak owoce jagodowe czy papryka nie może być stosowane.
Stosowanie się do powyższych wskazówek sprawi, że regularne ćwiczenia nie będą uciążliwe i nie będą wywoływały dyskomfortu, a ogólny stan zdrowia na pewno się poprawi.
Jesteś przyzwyczajony, że na śniadanie przed treningiem zjadasz omlet lub owsiankę? Jeżeli cierpisz na refluks zdecydowanie lepszym pomysłem będzie kleik ryżowy lub manna orkiszowa.
Oto mój przepis na Twoje śniadanie:
Składniki:
- kaszka manna orkiszowa – 4 łyżki
- serek homogenizowany chudy – 3 łyżki
- mleko 3.2% - ¾ szklanki
- śmietana 18% 2 łyżki
- jabłko – 1 sztuka
- ekstrakt wanilii – 1–2 krople.
Wykonanie:
Kaszkę wrzuć do zimnego mleka i mieszaj do zagotowania. Dodaj serek, wanilię i potarte jabłko (bez skórki) oraz kroplę wanilii. Wymieszaj na gładką masę i gotowe!
Ten artykuł ma 5 komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze